|
“Miły święty Stanisławie,
Tyś u Boga w wielkiej sławie,
Bacz być łaskaw na Polany,
Oddal od nas niewierne pogany.
O męczenniku wielebny,
Z Boga i z ludzi chwalebny,
Wspomoż człowieka grzesznego,
Oddal ode wszego złego.
Amen.”

“Jasnogórska Pani, Tyś naszą hetmanką, Polski Tys Królową i najlepszą Matką ”


Exémplar opíficum, ora pro nobis !
“Salve festa dies toto venerabilis aevo Qua Deus infernum vicit et astra tenet
Ecce renascentis testatur gratia mundi Omnia cum Domino dona redisse suo
Namque triumphanti post tristia tartara Christo Undique fronde nemus gramina flore favent
Qui crucifixus erat Deus, ecce per omnia regnat Dantque Creatori cuncta creata precem “

Christus factus est pro nobis obediens
usque ad mortem, mortem autem crucis.
Propter quod et Deus exaltavit illum
et dedit illi nomen,quod est super omne nomen.




“Gloria, laus, et honor, tibi sit Rex Christe Redemptor:
Cui pueri le decus prompsit Hosanna pium.”
 
Angelus Domini nuntiavit Mariae. Et concepit de Spiritu Sancto.
Ave, Maria, gratia plena, Dominus tecum; benedicta tu in mulieribus, et benedictus fructus ventris tui, Iesus. Sancta Maria, mater Dei, ora pro nobis peccatoribus, nunc et in hora mortis nostrae. Amen.

“Najświętszej Panny mężu sprawiedliwy,
Dzieciątka Jezus piastunie pieczliwy:
Miej o nas pieczę, gdyśmy opuszczeni
I udręczeni.”
Duszo moja, niech pieśń twoja głosi Józefowi cześć!
On wybrany, niezrównany, więc mu hołdy trzeba nieść.
Z nami chwałę niebo całe niech u Bożych złoży nóg,
Że bez miary Swoje dary na Józefa rozlał Bóg.
On w świętości i w czystości po Maryi pierwszym był,
Przy Panience On w stajence Pierwszy Boże Dziecię czcił.
Na Swym łonie, jak na tronie Króla niebios Józef niósł.
W Nazarecie Boskie Dziecię, słodki Jezus przy nim rósł.
Z Jego ręki, wznosząc dzięki nasz Zbawiciel pokarm brał,
I piastuna, opiekuna, Bóg wcielony ojcem zwał.
Cóż dziwnego, że od Niego takiej chwały bije blask?
Że na tronie, tam w Syjonie, On szafarzem Bożych łask.
O, wzywajmy i błagajmy, by opieką świecił nam,
By z ziemskiego życia tego do niebieskich powiódł bram.

“Pamiętaj człowiecze, że prochem jesteś i w proch się obrócisz.”
Posypmy głowy popiołem,
uderzmy przed Panem czołem;
zapustne śmiechy na stronę,
cierniową wijmy koronę.
Posypmy głowy popiołem,
grzmi niebo głosem surowym:
“Pokutę czyńcie za grzechy,
na stronę teraz uciechy”.
Posypmy głowy popiołem,
otoczmy Pana pospołem,
bo Pański sąd sprawiedliwy,
a dla grzesznika straszliwy.
Posypmy głowy popiołem,
już Zbawca cierpieć gotowy,
ponosić męki, katusze,
by nasze odkupić dusze.
Posypmy głowy popiołem,
o śmierci myślmy pospołem;
nim głosu Twego wezwanie
na sąd Twój stawi nas, Panie.
|
|